Wczoraj było letnie przesilenie, czyli najdłuższy dzień w roku. Jak podają źródła w czasie najkrótszej nocy w roku obchodzona jest zazwyczaj Noc Kupały. Wiążące się z tym zwyczaje i obrzędy słowiańskie miały zapewnić świętującym zdrowie i urodzaj. To jedno z najstarszych świąt obchodzonych przez Słowian. Tej nocy, z dala od ludzkich osiedli, gromadzili się młodzi ludzie, by przy wznieconym ognisku tańczyć, wróżyć, skakać przez ognisko i puszczać wianki na wodzie. W tę noc miał zakwitnąć czarodziejski kwiat paproci, który temu, kto go odnajdzie, przynosił szczęście i spełnienie wszystkich marzeń.Do naszych czasów przetrwał zwyczaj tzw „Wianków”.
Wspólnie z Klubem Seniora wyszliśmy w teren aby powspominać dawne czasy, a przede wszystkim odetchnąć od codziennych trosk i we wspólnym gronie pośpiewać, potańczyć, upleść wianki i puścić na wodę.